Prezi- ale z czym mam to zjeść?

Zachęcony wczorajszymi trzema mailami (przypomnę adres: melodieulotne@gmail.com) postanowiłem poświęcić jeszcze jeden wpis na konkretniejsze i bardziej szczegółowe opisanie narzędzia do tworzenia prezentacji multimedialnych jakim jest Prezi.

Zacznijmy więc, a pierwszą rzeczą jaką musimy wykonać aby rozpocząć korzystanie z Prezi jest zalogowanie się/stworzenie nowego konta tutaj. 

Po zalogowaniu widzimy panel ze wszystkimi stworzonymi już prezentacjami: 

Aby utworzyć nową wystarczy jak na powżyszym przetłumaczonym już zrzucie (niestety Prezi nie jest jeszcze spolszczone, a dostępne w paru językach, w tym angielskim) wcisnąć "New Prezi' aby otworzyć kreator prezentacji.  
Po wybraniu interesującego nas szablonu, bądź zaczęcia prezentacji od pustego płótna poprzez kliknięcie "Start blank prezi" kreator zabiera nas do panelu edycji, dając nam naprawdę szerokie pole manewru. :)


Prezi pozwala edytować tekst: 

zdjęcia: 

i wszelkie inne formy multimediów: muzykę, filmy (również prosto z YouTube'a), diagramy, a nawet prezentacje stworzone za pomocą  programu Microsoft Office PowerPoint:

Po skończonej edycji wystarczy tylko zapisać prezentację (prezi oferuje zapisywanie w tle) i wyjść z okna edycji przyciskiem "Exit". Możemy teraz podzielić się prezentacją w serwisach społecznościowych lub przejść do okna prezentera. Wspomnę raz jeszcze, że wszystkie prezentacje wykonane za pomocą tego narzędzia są publicznie dostępne w sieci, gdyż każdy użytkownik posiada swój własny podadres na głównym serwerze. Wygląda to w ten oto sposób, że w pasku adresu znajduje się imię i nazwisko, które po wyszukaniu przez wyszukiwarkę zwraca nam link do tej właśnie strony. Aby sprywatyzować swoje prezentacje potrzebne jest już konto Prezi PRO.


Mam nadzieję, że dzięki temu postowi wiecie już drodzy Czytelnicy w jaki sposób budować prezentacje za pomocą Prezi. Kreatywności więc życzę, bo sztampa jest nudna!


0 komentarze:

Prześlij komentarz

 

Flickr Photostream

Twitter Updates

Meet The Author